Podjazdy samochodowe, jeśli nie chcemy borykać się z problemem powstających kolein i rozmiękczania gruntu, wymagają odpowiedniego utwardzenia. Istnieją różne sposoby na stabilizowanie nawierzchni. Najczęściej wykorzystujemy do tego celu kostkę brukową. To rozwiązanie ma niewątpliwie swoje zalety. Jednak często, zwłaszcza na małych działkach, walczymy o każdy skrawek zieleni. Czy można zachować zieleń trawnika na podjeździe i zadbać o właściwą stabilizację gruntu? Do tego celu można wykorzystać ekokraty, nazywane też kratami trawnikowymi, parkingowymi lub geokratami. Na przygotowanej podbudowie, którą wykonujemy podobnie jak przy kostce brukowej (zagęszczony tłuczeń dolomitowy), układamy ekokratę i następnie obsypujemy ziemią i wysiewamy w nim trawę. Zamiast trawy, kratę można również wypełnić żwirem o odpowiedniej frakcji. Podbudowa jest niezbędna dla zapewnienia odpowiedniej nośności gruntu. Zastąpienie kostki brukowej ekokratą pozwala zachować 'powierzchnię biologicznie czynną' - PBC. Co to oznacza? To, że taka powierzchnia, zachowuje walory ekologiczne: wody opadowe swobodnie wsiąkają do gruntu umożliwiając naturalną retencję wody, ponadto trawnik pozwala zachować naturalny charakter powierzchni.